NAJSTARSZE KINO NA ŚWIECIE

„Małe kino, czy pamiętasz małe, nieme kino?
Na ekranie Rudolf Valentino, a w zacisznej loży ty i ja…”

Mało jest kin na świecie, które mogą pochwalić się przejściem z filmów niemych na dźwiękowe. Okresem powstania technicoloru czy premierami animacji Disneya. Kino Pionier 1907 jak mówią mieszkańcy Szczecina to miejsce wyjątkowe, gdzie właściciele potraktują Cię jak członka rodziny. A nie każdy wie, że to najstarsze działające nieprzerwanie w tym samym miejscu kin na świecie. Dla mnie bajka! Mam cichą nadzieję, że w tym roku uda mi się na 110 urodziny odwiedzić Szczecin. A jak Pani Wanda Szewczyk – współwłaścicielka Kina Pionier 1907 zaprasza, to Pani Wandzi się nie odmawia:))

Jak się prowadzi najstarsze kino na świecie? Jest  to odpowiedzialne zadanie. Jesteśmy „mali – wielcy”. I o nas mówią. Jesteśmy rozpoznawalni na ulicy  i znani na świecie, a to zobowiązuje. Musimy trzymać się raz objętego kursu. „Być sobą”- jest tu bardzo dobrym określeniem w prostym wyjaśnieniu. To nie poddać się komercji. Zatrzymać i utrzymać przyjęty  kierunek. Powaga tego tytułu spada też na nas – mówi Pani Wanda.

Wiemy, że to p. Otto Blauert był pierwszym właścicielem. I od pierwszych miesięcy 1907 r . prowadził w tym miejscu kawiarnię. Ale nie tylko, bo miał „kinematograf” i pokazywał swoim gościom filmy. Kiedy obchodzimy 110 urodziny? Wybraliśmy okres kiedy w nowościach jest mały zastój. Zaplanowaliśmy je na piątek, sobotę i niedzielę lipcową 2017roku (5-6-7 lipiec). Certyfikat Księgi Rekordów jest na 26/09/1909. A to było tak: gdy kino zostało wykupione trzeba było zrobić remont. Budynek już miał swoje lata więc i kino też . Wysłane zostało zapytanie do Księgi Rekordów, z którego roku jest zapisane u nich najstarsze kino. Otrzymaliśmy odpowiedź, że jest to kino w Anglii z 1910 r  od tej daty zaczęliśmy szukać daty dotyczącej działalności w tym miejscu i znaleźliśmy 26/09/1909. Wysłaliśmy do Księgi Rekordów wszelkie dokumenty i otrzymaliśmy upragniony Certyfikat. Nie byłoby emocji , gdyby nie dwóch Panów z Danii, którzy przyjechali do naszego kina w wakacje 2007 roku. Wrócili do siebie i po jakimś czasie czasie Jerzy Miśkiewicz (współwłaściciel) odnalazł w internecie informację, że kino w Danii otrzymało certyfikat najstarszego kina świata. Na nasze szczęście miało 15 lat przerwy w działalności. „Pionier” tylko kilka miesięcy. Ufff udało się! – wspomina Pani Wanda Szewczyk.

Od początku kino pokazuje ambitne filmy, których nie zawsze można zobaczyć w multipleksach. „W obecnych czasach dystrybutorzy nie przysyłają już filmów na taśmach, a technika idzie do przodu. Musimy się z tym pogodzić. Bez projektora cyfrowego trzeba by zamknąć kino. Kiniarnia jest miejscem gdzie na sali „dostępny” dla oczu widzów jest projektor analogowy. Mamy swoją widownię, dla której gramy dobre filmy” – mówi Wanda Szewczyk.

Kino posiada dwie sale: główną (historyczną), która pomieści aktualnie 82 osoby (kiedyć ponad 100). „Zmniejszyliśmy liczbę krzeseł, bo uważamy, że w kinie musi być wygodnie” – mówi Jerzy Miśkiewicz. Druga sala Kiniarnia, która została stworzona w 2002 roku także ma swój klimat. Można tam oglądać filmy przy lampce wina czy świeżo parzonej kawie. W Kiniarni stoi pianino, które zostało wyprodukowane w Szczecinie w 1898 roku. „Mieliśmy już tu nie jedne oświadczyny, rocznice, urodziny – różne uroczystości, ta sala ma naprawdę coś takiego wyjątkowego w sobie” – podkreśla Jerzy Miśkiewicz.

Zapytani przeze mnie na jakiego widza są nastawieni zgodnie podkreślają, że „na każdego, który nie musi podczas seansu jeść popcornu. Prowadzę od 5 lat edukację filmową – tzw. „lekcje w kinie”. Na takie spotkania przychodzą dzieci od pierwszej klasy szkoły podstawowej po młodzież maturalną. To w jakiś sposób „wychowujemy” kolejne pokolenie, które mam nadzieje powróci do nas. Filmy nieme pokazujemy również dzieciom. Staramy się wtedy o filmy na płycie. Natomiast gdy są urodziny kina wtedy staramy się o film na taśmie aby móc go pokazać z projektora analogowego i wtedy jest niezbędny Taper. Widzowie znają nas. A my znamy widzów… szczególnie panie kasjerki znają widzów z imienia i nazwiska, a także ich upodobania co to wyboru tematu filmu i ulubione miejsca. Jak jedna wielka rodzina” – podkreśla Wanda Szewczyk.

Ostatnie lata pokazały, że Kino Pionier 1907, to wyjątkowe miejsce o ugruntowanej pozycji na rynku. Kino zostało przyjęte do prestiżowej sieci Europa Cinemas oraz sieci Kin Studyjnych. Jak już wspomniałam unikają wielkich komercyjnych produkcji. Główny repertuar to kino europejskie, azjatyckie, południowo-amerykańskie.

Wzrusza się gdy odwiedzają nas 75/85-cio letni dziadkowie, przyprowadzając swoje wnuki. Przyjmowałam też gości z Niemiec. Byli to mieszkańcy niemieckiego Szczecina. To było wspaniałe spotkanie. To oni opowiadali mi o Szczecinie sprzed wojny i późniejszym (wyjeżdżali stąd w 1942-43-44 roku gdy byli dziećmi). Dla nas każdy dzień jest ważny. Ten wyjątkowy moment kiedy otwieramy drzwi i wchodzą widzowie. Nawet jak na rannych seansach jest po kilka osób. Każdy jest dla nas cenny i nawet dla jednej puszczamy filmy.

Czego mogę życzyć „Pionierowi”? Chyba kolejnych 100 lat. A czego sobie życzy Pani Wanda?: „Też 100 kolejnych lat dla kina. To duże wyzwanie tym bardziej, że jestem emerytką i w tej sytuacji to chyba jasności umysłu, zdrowia i otwartości na ludzi. No… i abym tu jeszcze była:)”